TEMAT MARZEC 2016

W aplikacji jest potencjał!

Jestem „mobi” - dziś może tak o sobie powiedzieć praktycznie większość z nas. Wystarczy mieć telefon z dostępem do internetu. Czy zwykła komórka, która obchodzi właśnie 43. urodziny, za kilka lat będzie przeżytkiem?

Jest to bardzo prawdopodobne - jeśli wierzyć opiniom, które pojawiły się po zakończonym niedawno Mobile World Congress w Barcelonie. Na tegorocznej imprezie - nazywanej często świętem najnowszych technologii - najwięcej emocji wzbudzały bowiem podobno nie smartfony, ale rozwiązania z zakresu virtual reality (VR) oraz inteligentne gadżety. Wśród nich między innymi zaawansowana technologicznie mobilna biżuteria albo wyspecjalizowany sprzęt do użytku domowego, na przykład drony.

Czy mamy stąd wnioskować, że już niedługo wszyscy będziemy mieszkać w inteligentnych domach, będziemy posługiwać się inteligentnymi widelcami liczącymi za nas kalorie i inteligentnymi szczoteczkami do zębów, które dopilnują czasu ich mycia? A mobilny pierścionek, na przykład na zaręczyny? Kto wie, czy za jakiś czas nie stanie się gadżetem marzeń. Niewykluczone, że za kilka lat bycie „mobi” nabierze całkiem innego znaczenia.

Dla zwykłego śmiertelnika, żyjącego nie w wirtualnej, lecz w zwykłej rzeczywistości, jest to jednak dość odległa perspektywa. Wróćmy do marca 2016 roku. Na razie rządzi smartfon, a obiektem marzeń jest każda jego najnowsza wersja. Wystarczy krótka podróż komunikacją miejską lub wizyta w kawiarni, aby przekonać się, jak przywiązani jesteśmy i (dosłownie) zapatrzeni w nasze mobilki. Nie bez powodu smartfon nazywany jest bowiem „przedłużeniem ręki”.

Jak wynika z raportu "Polska.Jest.Mobi 2015":

• w kieszeniach Polaków w wieku 15+ znajduje się prawie 19 mln smartfonów
• przeciętnie korzystamy ze smartfona prawie 3 godziny dziennie
• w ciągu dnia korzystamy z internetu w smartfonie przez prawie 2 godziny

Teraz w smartfonie głównie wyszukujemy i sprawdzamy. I to praktycznie wszystko, bowiem nasza internetowa aktywność przeniosła się z urządzeń stacjonarnych na urządzenia mobilne. Każda licząca się strona www powinna być teraz „mobi”. Zresztą, strona www to w zasadzie już tylko wizytówka firmy. Jednym z najważniejszych narzędzi kontaktu z klientem stały się bowiem aplikacje mobilne.

Aplikacja jest narzędziem naszej codziennej aktywności, mamy ich w telefonie średnio kilkadziesiąt. Istnieją aplikacje w zasadzie do wszystkiego. Takie, które pomogą zaplanować obowiązki zawodowe, załatwić wizytę w banku, zrobić zakupy, ugotować obiad, a na koniec ułatwią odpoczynek - słuchanie muzyki lub czytanie książek. Są też oczywiście appki specjalistyczne, skierowane do konkretnej grupy – VisualDx Mobile, iRadiology, DynaMed (nie zapominajmy też o lekseekowym drWidgecie) - to tylko kilka przykładów niezwykle przydatnych rozwiązań dla lekarzy.

Skoro w sklepach internetowych dostępnych jest kilka milionów aplikacji, z każdej dziedziny, co w takim razie ostatecznie decyduje o wyborze tej, a nie innej? Wbrew pozorom i naszym oczekiwaniom, nie jest to wcale jej przydatność, lecz sprawny marketing wokół niej zbudowany. Jak dużo pracy należy włożyć w promocję nowej, skoro każdego dnia do sklepów trafia ich kilkaset? I jeszcze na niej zarobić? Wszystko zależy od oczekiwań. Raczej nie ma szans, by doścignąć najpopularniejszą aplikację mobilną, czyli facebook'a. Ale jeśli patrzymy na aplikację z punktu widzenia firmy - warto wykorzystać ją nie tylko jako przydatny gadżet dla naszego klienta, ale również jako jeden z elementów wielokanałowej kampanii marketingowej własnej marki. Aplikacja to bowiem świetny sposób na podtrzymanie kontaktu z klientem, zdobycie jego zaufania i sympatii - na budowę pozytywnego wizerunku firmy w oczach potencjalnego klienta.

Stworzenie funkcjonalnej, prostej i instynktownie działającej appki to niełatwa sztuka. Dlatego najlepiej powierzyć jej zaprojektowanie profesjonalistom z doświadczeniem. Myślisz o promocji produktu albo firmy poprzez aplikację, ale nie wiesz, jak to zrobić? Zapraszamy do nas - wymyślimy ją razem. Mobilne aplikacje medyczne są wizytówką naszej firmy. LekSeek Polska jest liderem wśród ich producentów - mamy na koncie ponad 50 aplikacji i ponad 80 tys. pobrań. Nasze aplikacje niezmiennie są w czołówce „TOP 50” w wiodących sklepach z aplikacjami. Warto nam zaufać.

W następnym wydaniu newslettera: SMS, MMS oraz e-mailing