TEMAT SIERPIEŃ 2016

Od projektu do sukcesu, czyli kilka wskazówek na temat strony www

Strona internetowa to wizytówka firmy. Brzmi banalnie? Tak. Ale warto to powtarzać, zwłaszcza tym, którzy uparcie twierdzą, że inwestycja w stronę to zbędny wydatek.

Idąc tym tropem można by powiedzieć, że brak strony internetowej to największy błąd. Jest jednak coś gorszego - strona źle zaprojektowana.

Jakie może przynieść efekty? Łatwo to przewidzieć. Zamiast zachęcić użytkownika, by jak najdłużej na niej pozostał, skłoni go do jak najszybszego jej opuszczenia. Nie należy też raczej oczekiwać, że użytkownik powróci - czy często wraca się do miejsc, które są nieprzyjazne?

Znacznie trudniej jednak określić, co to właściwie znaczy, że strona jest zła. Każdy przecież ma własne upodobania. To, co komuś innemu na stronie się spodoba, on akurat skrytykuje. Nie ma też uniwersalnego projektu strony, który sprawdzi się zawsze i wszędzie. Ile pomysłów na biznes, tyle może być pomysłów na stronę - choć w praktyce wygląda to tak, że często wykorzystuje się pewne wzorce czy schematy, które na przykład są modne.

Zostawmy jednak gusta i trendy. Skupmy się na tym, co można obiektywnie uznać za błędy w projekcie strony. Poniżej kilka przykładów.

Znowu się zawiesiła!

To akurat jedne z tych mankamentów, które już na wstępie i skutecznie zniechęcają użytkownika. Strona wolno się wczytuje, a Ty wiesz, że nie jest to wina słabego procesora. Wreszcie sukces, ale nie na długo, bo gdy chcesz przejść do następnej podstrony, zabawa zaczyna się od nowa. Cofnąć się albo opuścić stronę? Też się tak łatwo nie da. Zawiesiła się...

Często takie sytuacje zdarzają się w przypadku serwisów z dużą ilością zdjęć, ale tak naprawdę użytkownika nie interesuje przyczyna. On chce, by strona działała sprawnie i już!

A wersji mobilnej nie ma...

To niemiła niespodzianka, gdy masz zamiar przejrzeć ofertę firmy w telefonie, ale okazuje się, że jej strona www nie jest przystosowana do urządzeń mobilnych. Taka niemobilna strategia to bardzo dobra droga, ale do utraty użytkowników. Obecnie większość osób korzysta z internetu w wersji mobile, nieuwzględnienie tego faktu wydaje się więc co najmniej zaskakujące.

Inną kwestią jest, czy zaprojektować stronę w wersji mobilnej czy responsywnej - obie mają swoje plusy i minusy.

Reklamy, reklamy, wszędzie reklamy

Atakujące zewsząd, zasłaniające treść i powracające natrętnie przy przewijaniu strony bloki reklamowe są po prostu irytujące. Przyznaj, że zdarzyło Ci się właśnie z tego powodu zrezygnować z przeglądania jakiegoś serwisu, mimo że miałeś sprawdzić coś ważnego i naprawdę Ci na tym zależało.

A zatem nawet jeśli z założenia w serwisie mają pojawiać się reklamy, warto tak je rozplanować, aby nie były elementem dominującym. Zysk z reklam - tak, ale nie za wszelką cenę. A już na pewno nie kosztem komfortu użytkownika.

Ależ tu bałagan!

Otwierasz stronę i od razu czujesz się zagubiony. Masz wrażenie, że nie wiesz, o co tu chodzi. Skomplikowana nawigacja, brak wyraźnego podziału na segmenty, zbyt mała czcionka, za dużo różnych elementów. Jedno wielkie nieporozumienie.

Jeśli użytkownik ma trudności z poruszaniem się po serwisie i znalezieniem żądanej treści, nie wróży to nic dobrego. Czy zostanie na stronie na dłużej? Raczej nie. Odwiedzi ją ponownie? Mało prawdopodobne. Strona musi być czytelna - to jedna z żelaznych reguł.

Jest strona, ale dla kogo?

Zdziwiłbyś się bardzo, gdyby na stronie sklepu internetowego zabrakło cen produktów. No właśnie! Innym celom służy witryna sklepu, a jeszcze innym strona korporacyjna. To akurat dość oczywiste różnice. Ale zdarza się, że nawet serwis dla precyzyjnie określonego odbiorcy jest nim tylko z pozoru, bo zawartość temu przeczy. Dlatego tak ważne jest, by na etapie projektowania strony określić, jaki ma być jej przekaz.

A gdzie ten formularz kontaktowy?

Chciałbyś zostawić wiadomość, ale jak? Przejrzałeś stronę wzdłuż i wszerz, a danych firmy nie znalazłeś. Wreszcie jest! Formularz kontaktowy - ukryty w kącie strony.

Slabo widoczny formularz kontaktowy (lub jego brak) czy niemożność dodawania komentarzy to elementarne błędy, które nie powinny się zdarzać. Interakcja, a co za tym idzie - konwersja - to przecież główny cel każdej strony. I to niezależnie od tego, jak ta interakcja ma wyglądać. Czy będzie nią jak najdłuższe zatrzymanie użytkownika na stronie, zachęcenie go do subskrypcji newslettera czy kupna produktu. Ale tak naprawdę wygląd, zawartość strony i zastosowanie różnych rozwiązań przyjaznych odbiorcy są do tego punktem wyjścia, bo to one decydują, jaki będzie jego następny krok: opuszczenie strony czy przeciwnie - kontakt z firmą.

Brak wtyczek społecznościowych

Szukasz na stronie ikonki Facebook’a, Instagrama czy Twittera i nic. Trudno, najwyraźniej firma nie ma tam swoich kont. Tymczasem gdy wejdziesz na któryś z tych portali i wpiszesz nazwę firmy, konto jednak się odnajduje. Czasem bywa i tak, że jest ono pod zupełnie inną nazwą, niekojarzącą się z firmą. Niby nic wielkiego, ale... Skoro firma decyduje się na założenie konta, dajmy na to, na FB, a potem je ukrywa, to o co właściwie chodzi?

Modna czy niemodna?

"Ale brzydka strona!" Pomyślałeś tak kiedyś? Co prawda trendy i gusta mieliśmy pominąć, ale... Być może posiadanie strony w stylu "z poprzedniej epoki" nie każdy uzna za błąd. Zwłaszcza że ślepe podążanie za modą nie zawsze jest dobre. Ale akurat w przypadku stron www warto być trendy. Tu moda szybko się zmienia i - nie oszukujmy się - strona, która wygląda archaicznie, wygląda też po prostu śmiesznie. Zresztą, nie chodzi tu tylko o względy estetyczne, czyli wygląd strony, ale o jej funkcjonalność - czy wszystko działa, tak, jak powinno i czy wykorzystane są nowe, przydatne rozwiązania techniczne. Nowy wygląd, czyli redesign strony raz na 2-3 lata to obowiązek. Poza tym - tradycyjne, drukowane media też przechodzą tzw. relaunch!

W następnym wydaniu newslettera: Co z czym, czyli efektywna kampania marketingowa